Te dwie książki uczą interpretacji elektrokardiogramu. Chociaż obie obejmują podstawy i są zgodne z podejściem do czytania wzorców (a nie interpretacją wektorową), różnią się one znacznie pod względem zakresu, stylu i odbiorców. Jeden jest wstępnym podkładem, podczas gdy drugi jest bardziej zaawansowanym podręcznikiem i ostatecznym odniesieniem. Nasza pierwsza książka, podręcznik miękkiej książki Jelliffe a, przedstawia jego nagromadzone doświadczenie w nauczaniu elektrokardiografii. Został zaprojektowany, aby nauczyć techników, pielęgniarki i studentów medycyny podstawy interpretacji. Rozdziały otwierające zawierają proste wprowadzenie do natury sygnału elektrokardiograficznego i jego zapisu. Następnie poszczególne rozdziały omawiają wykrywanie powiększenia komory, bloku przewodzenia, zawału mięśnia sercowego i niedokrwienia. W tekście zostały włączone znaczniki, ale zostały one zredukowane w celu łatwiejszego umieszczenia. Z tego powodu nie są one standardowe, a jednak wiele nagrań z 12 odprowadzeniami jest pomocnych w demonstrowaniu podstawowych wzorców. Uczniowie skorzystają z tego podejścia, które kładzie nacisk na zrozumienie pochodzenia wzorów elektrokardiograficznych w porównaniu do zwykłego zapamiętywania wzorców. Ta książka zapewni lepsze zrozumienie niż zwykła książka do czytania wzorców, taka jak szybka interpretacja Dubina przez EKG (4th ed. Tampa, Fla .: Cover, 1989). Jednak wiele z nich może nadal polegać na ugruntowanych i dobrze opracowanych dziełach – Marriot s Practical Electrokardiography (8. wydanie: Baltimore: Williams and Wilkins, 1988) lub Littmann s Textbook of Electrokardiography (New York: Harper and Row, 1972).
Autor drugiej recenzowanej książki, nieżyjący już Leo Schamroth, był gigantem w dziedzinie elektrokardiografii w ciągu ostatnich kilku dekad. Ukończył ten dwutomowy podręcznik i pracę bibliograficzną tuż przed śmiercią; został on następnie zredagowany przez jego syna, Colina Schamrotha, również kardiologa.
Pierwsze rozdziały opisują elektrofizjologię, która leży u podstaw sygnału elektrokardiograficznego. Kolejne rozdziały dokładnie omawiają kryteria diagnozy z głównych ustaleń dotyczących elektrokardiografii. Rozdziały są pogrupowane: sekcja dotycząca choroby wieńcowej obejmuje materiał dotyczący zawału mięśnia sercowego i niedokrwienia wieńcowego; kolejna sekcja dotycząca zaburzeń innych niż choroba wieńcowa obejmuje zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie osierdzia, nadciśnienie, serce płucne i działanie leku. Każdy temat jest dokładnie rozpatrzony. Na przykład, omówienie kryteriów rozpoznania przerostu lewej komory obejmuje każdy z wielu znanych systemów diagnozy, a nawet rozważa specjalne ustawienie bloku lewej odnogi pęczka Hisa. Brakuje tylko części dotyczącej analizy rytmu, ale Schamroth napisał osobną książkę na ten temat (Disorders of Cardiac Rhythm, 2. wyd. Oxford, England: Blackwell Scientific, 1980).
Drugi tom zawiera omówienie normalnych ustaleń elektrokardiograficznych u niemowląt i dzieci, a następnie kilka rozdziałów dotyczących elektrokardiograficznych objawów wrodzonej wady serca. Uwzględniono również choroby dziedziczne, takie jak zaburzenia nerwowo-mięśniowe. Największa część drugiego tomu przedstawia studia przypadków 248 elektrokardiogramów z objaśnieniem anomalii oczywistych To wspaniała kolekcja obejmująca wiele nieprawidłowości.
Lekarze, pielęgniarki i studenci elektrokardiografii będą zadowoleni z tej książki. Mimo że lepsze prezentacje mogą być dostępne, początkujący uczeń uznałby ogromny rozmiar i szczegółowość przytłaczającą. Niemniej jednak nowicjusz szybko stanie się wyrafinowanym czytelnikiem, ponieważ styl jest jasny i logiczny, a tekstowi towarzyszą doskonałe ilustracje. Dla wszystkich, którzy badali elektrokardiografię, tom ten okaże się pożądaną częścią ich biblioteki i posłuży jako znakomita praca referencyjna.
Joseph B. Stein, MD
Szpital Miłosierdzia i Centrum Medyczne, San Diego, CA 92103
[podobne: wyszukiwarka skierowań nfz, prosure, dyżury aptek gubin ]
Sugeruje poczytać o nietolerancji i alergiach
Article marked with the noticed of: dentysta olsztyn[…]
Chyba ktoś w tym artykule zapomniał o medycynie mitochondrialno komórkowej